II Kongres Polskich Towarzystw Naukowych na Obczyźnie, Kraków 4-7 września 2008 r.

Zdając sobie sprawę z aktualności problemów, związanych z nową falą migracji zarobkowej, nie powinniśmy zapominać o rodakach za granicą wschodnią, którzy nie mieli możliwości wyboru miejsca zamieszkania. Właśnie te słowa powiedział docent dr Lech A. Suchomłynow, prezes PKOT „Odrodzenie”, przedstawiając obecny stan wartości fundamentalnych Polaków za Bugiem. na II Kongresie Polskich Towarzystw Naukowych na Obczyźnie w Krakowie, W przemówieniu również podkreślił, że zamiast eksponowania atrybutów narodowych podstawowym celem polskich organizacji na rozpatrywanych terenach powinno być prawdziwe odrodzenie, często tworzenie od nowa, polskich wartości podstawowych i konstruowanie tożsamości narodowej.

W dniach 8-11 września 2005 roku odbył się w Krakowie I Kongres Polskich Towarzystw Naukowych na Obczyźnie, zorganizowany przez Polską Akademię Umiejętności oraz Stowarzyszenie "Wspólnota Polska". Celem Kongresu, poza prezentacją dorobku i problemów towarzystw, było doprowadzenie do współpracy towarzystw i uczonych polskich pracujących w różnych krajach i na różnych kontynentach oraz nawiązanie ich współpracy z Polską Akademią Umiejętności.

Obserwatorzy i uczestnicy Kongresu wysoko ocenili krakowskie spotkanie. Jednocześnie uczestnicy Kongresu w swej uchwale postanowili, że następny Kongres, kontynuujący i rozwijający problematykę I Kongresu, odbędzie się za trzy lata, w 2008 roku. Tematyka II Kongresu uzupełniona zostanie o następujące zagadnienia:
• Omówienie działalności Towarzystw Naukowych na Wschodzie i możliwość udzielenia im pomocy.
• Analiza obecnej migracji Polaków do krajów zachodnich.

Zdając sobie sprawę z aktualności problemów, związanych z nową falą migracji zarobkowej, nie powinniśmy zapominać o rodakach za granicą wschodnią, którzy nie mieli możliwości wyboru miejsca zamieszkania.

Właśnie te słowa powiedział dr Lech A. Suchomłynow, prezes PKOT „Odrodzenie” przedstawiając obecny stan wartości fundamentalnych Polaków za Bugiem. W przemówieniu również podkreślił, że zamiast eksponowania atrybutów narodowych podstawowym celem polskich organizacji na rozpatrywanych terenach powinno być prawdziwe odrodzenie, często tworzenie od nowa, polskich wartości podstawowych i konstruowanie tożsamości narodowej.

Donald Tusk:
Nasza pozycja międzynarodowa będzie zależała od tego, jaki potencjał, także potencjał intelektualny, Polska zbuduje - ocenił w czwartek premier Donald Tusk otwierając II Kongres Polskich Towarzystw Naukowych na Obczyźnie, który odbywa się w Krakowie.

Premier podkreślił, że wszyscy dzisiaj powinni pracować na rzecz silnej pozycji międzynarodowej Polski, także naukowcy i intelektualiści pracujący poza granicami kraju.
"Nasza pozycja międzynarodowa będzie zależała w decydującej mierze od tego, jak wielki potencjał, w tym również potencjał intelektualny, Polska zbuduje" - mówił Tusk.
"Tylko Polska rozwinięta i szanowana ze względu na elity intelektualne i dorobek naukowy, wzrost gospodarczy rozumiany jako triumf innowacyjności jest i będzie Polską szanowaną przez państwa wewnątrz UE" - uważa premier.
"Wasz (...) wspólny wysiłek intelektualny na rzecz innowacyjności polskiej gospodarki, polskiej myśli technicznej to jest najważniejszy klucz do uzyskania pozycji, której efektem końcowym będzie bezpieczna Polska i bezpieczni Polacy" - powiedział do naukowców Tusk.
Jak ocenił, "tylko ludzie dobrze przygotowani intelektualnie są w stanie prowadząc politykę zagraniczną gwarantować pokój w miejsce agresji czy pomysłów radykalnych". "Radykalizmy, agresje rodzą się tam, gdzie rozum nie jest w stanie sprostać wyzwaniom" - zaznaczył premier.
Jego zdaniem należy spleść polską praktykę polityczną, w tym politykę zagraniczną, ze skutecznym wysiłkiem intelektualnym.
"Mówiąc wprost: mądrzy ludzi muszą pomóc nie zawsze mądrym politykom w tym, aby polityka międzynarodowa służyła zabezpieczeniu pokoju, a nie wywoływała konflikty" - podkreślił Tusk. Zaznaczył, że mówi to bez aluzji do innych.

Do zgromadzonych w auli Polskiej Akademii Umiejętności naukowców premier zaapelował, by nie obawiali się wywierania presji na świat polityki, nie tylko w interesie nauki, ale presji, która wymusiłaby racjonalne zachowania polityków.
"Naszym obowiązkiem jest, aby Polską rządzili ludzie, dziś i w przyszłości, którzy mają gorące serca i chłodne umysły, a nie odwrotnie" - powiedział premier.
W II Kongresie Polskich Towarzystw Naukowych na Obczyźnie, który będzie obradował w Krakowie do soboty, uczestniczy ponad 70 naukowców m.in. z Belgii, Francji, Niemiec, Szwecji, Wielkiej Brytanii, USA, Kanady, Ukrainy i Białorusi. (PAP)