Ponad pięć tysięcy książek polskich – jest niezły zalążek prawdziwego ośrodka naukowo-edukacyjnego. Książka jest podstawowym nośnikiem języka, kultury i tradycji narodowej. Oficjalne otwarcie pierwszej polskiej biblioteki na Ukrainie Wschodniej jest zaplanowane w 2008 roku.
Jak pisaliśmy w czerwcu br. w artykule pod tytułem «Książka dla Polaków na Wschodzie: ukraińskie przepisy i urzędnicy psują szlachetne intencje» mikrobus, przewożący książki, oferowane Parafią pw. Chrystusa Odkupiciela w Gdańsku – Żabiance, stał po stronie ukraińskiej ponad sześć godzin, nie mogąc uzyskać zezwolenia miejscowych celników. Dochodziło do absurdu. Między innymi wymagano zgodę autorów książek na przewóz, zbadania czy nie jest to literatura zakazana. W każdym bądź razie bus został zawrócony do Polski.
Dzięki uprzejmości księży Parafię Rzymsko - Katolickiej pw. Rozesłania Świętych Apostołów w Chełmie książki były przechowywane w pomieszczeniach parafii.
W sprawę przewozu tego bezcennego daru na Ukrainę zaangażował się Konsul Generalny RP w Charkowie Grzegorz Seroczyński. W wrześniu Pan Konsul osobiście busem konsularnym dostarczył literaturę do Charkowa.
Rząd Główny PKOT «Odrodzenie» podjął decyzję stworzenia biblioteki polskiej przy Centrum Języka i Kultury Polskiej, który od dwóch lat działa przy Uniwersytecie Managementu i Biznesu. Władze uczelni mają dofinansować zakup regałów dla ponad 4 tys. książek. Będzie to ważny ośrodek naukowo-edukacyjny, ze zbiorów którego będą korzystać Polacy Berdiańska, studenci wszystkich uczelni miasta oraz osoby zainteresowane poznaniem kultury polskiej.
Obecnie trwa uporządkowanie literatury, również będzie przeprowadzona katalogizacja.
Oficjalne otwarcie pierwszej polskiej biblioteki na Ukrainie Wschodniej jest zaplanowane dopiero w przyszłym roku.